| Autor |
Wiadomość |
| Karachi |
|
 |
| Karachi |
|
|
| Karachi |
|
|
| Jonek |
 Wysłany: Sob 23:05, 23 Lip 2005 Temat postu: |
|
No niestety... nie poszlo  Ale mimo wszystko nie zamierzam porzucic mojego przyjaciela  |
|
|
| JUNIR |
| Wysłany: Sob 21:45, 23 Lip 2005 Temat postu: |
|
hmm nie wiem nie mam dzieci :d ale ten ziomóś nie ejst mój a mój syn/córka to już mój problem i im ćpać bym nie pozwolił a mu raczej nie moge zabronić ;] wkońcu każdy robi to co lubi
Jonek po przeczytaniu tematu ach ten gawith(czy jakoś tak) chyba nie zabardzo ten argument przeszedł |
|
|
| Paskuda |
| Wysłany: Sob 10:22, 23 Lip 2005 Temat postu: |
|
Moi już nie raz znaleźli chusteczki z tabaki, zapatyna co to jest, odpowiedziałam, tak jak Jonek, że miałam katar i wciągnęłam tabakę, żeby odblokować nos. Na pytanie, kto mi ją dał, odpowiedziałąm, że kolega, bo rpzecież ja bym czegoś takiego nie kupiła  |
|
|
| Jonek |
| Wysłany: Sob 9:57, 23 Lip 2005 Temat postu: |
|
| Jak sie doczepia, ze snuff'am to powiem, ze to lekarstwo na zatoki |
|
|
| goodbye |
| Wysłany: Sob 5:23, 23 Lip 2005 Temat postu: |
|
no ales rade dal... facet.... swojemu dziecku tez bys taka rade podrzucil?
glupota. |
|
|
| JUNIR |
| Wysłany: Sob 1:16, 23 Lip 2005 Temat postu: |
|
ehh Siergiej mi nie chodzi o podejście twoich rodziców do TbX tylko o to że gdyby wszyscy wiedzieli że TbX to nie dragi byłoby lepiej..np niedawno czytałem śmieszny artykuł gdzie pisało że TbX to narkotyki...Jak lduzie czytaja coś w gazecie to zazwyczaj w to wierzą a TbX to nie narkotyki...
| Cytat: | wyglada na to ze jestem narkomanem, a nim nie jestem... chyba
lubie te klimaty |
To se ćpań ;D w końcu każdy żyje jak chce |
|
|
| goodbye |
| Wysłany: Sob 0:43, 23 Lip 2005 Temat postu: |
|
| kazdy ma wyjatkowych rodzicow mojch mam tylko ja j brat! I nikt wiecej i jestem tego pewna |
|
|
| Siergiej |
| Wysłany: Pią 22:57, 22 Lip 2005 Temat postu: |
|
| JUNIR napisał: |
Niby dlaczego??Co Ci sie tu podoba?? |
podoba mi sie w jaki sposob wprowadza sie tabake do organizumu...
rurka, sciezki... po tygodniu nie sprzatania biurka mam stos lufek i troche proszku
na stole... wyglada na to ze jestem narkomanem, a nim nie jestem... chyba
lubie te klimaty, wiem jestem dziwny... nie jestem oryginalny ;]
| JUNIR napisał: |
Że ludzie mają złe spojrzenie na TbX??To źle!!To bardzo źle!!Jakby ludzie byli otwarci na TbX to było by łatwiej...
|
a teraz jest ciezko?
| JUNIR napisał: |
mam pyt. czy Twoi rodzice wiedzą zę snuffasz??Nie?
|
wiedza, mam bardzo tolerancyjnych rodzicow
| JUNIR napisał: |
A jeśli wiedzą zę snuffasz i mają zdrowe podejście do TbX to masz farta |
mam farta 
| JUNIR napisał: |
ale wyobraź sobie że uważają TbX za dragi...Nadal ci sie to podoba??  |
wyobrazam sobie... no i musze powiedziec ze by bylo ciekawie bo bym toczyl bitwe z rodzicami na temat tabaki, przedstawilbym im moje argumenty ZA tabaka a oni swoje ZA tym ze tbx jest mocno szkodliwa dla zrowia, umyslu etc mlodego czlowieka
lubie prowadzic takie debaty z moimi rodzicami ;] (ale jak pisalem mam wyjatkowych rodziow, mozna im wszystko wytlumaczyc i przekonac ich do swojego swiato pogladu tylko trzeba przedstawic odpowiednie argumenty) |
|
|
| JUNIR |
| Wysłany: Czw 12:35, 21 Lip 2005 Temat postu: |
|
| Jasne kiedyś (XVIII - XIXw.) TbX była bardzo mocno popularna... potem dopiero przerzucili sie ludzie na szlugi ;] wiadomo teraz szlugi są bardziej popularne itd ;] ale moim zdaniem to lepiej.Teraz snuff to używka dla elitarnych Dlatego teraz cześciej dziadkowie niz rodzice snuffają...dziadkowie pamietaja okres gdzie TbX to było coś a nasi rodzice są juz z czasów papierosów :] teraz jest pół na pół Niektorzy palą inni snuffają |
|
|
| goodbye |
| Wysłany: Czw 4:31, 21 Lip 2005 Temat postu: |
|
| moj dziadek kiedys ciagnal tabake ;D do teraz z niego rowny gosc ale kiedys tabaka byla zupelnie inna i nie raz rozmawialam z nim na ten temat. i to NIE jest narkotyk :] |
|
|
| JUNIR |
| Wysłany: Czw 1:35, 21 Lip 2005 Temat postu: |
|
| Cytat: | mnie sie to akurat podoba
|
Niby dlaczego??Co Ci sie tu podoba??Że ludzie mają złe spojrzenie na TbX??To źle!!To bardzo źle!!Jakby ludzie byli otwarci na TbX to było by łatwiej...mam pyt. czy Twoi rodzice wiedzą zę snuffasz??Nie?To wyobraź sobie że sie dowiadują i myslą ze TbX to dragi bo keidyś widzieli jak tkoś to wciągał, i co nadal uważasz ze ci sie to podoba??A jeśli wiedzą zę snuffasz i mają zdrowe podejście do TbX to masz farta, ale wyobraź sobie że uważają TbX za dragi...Nadal ci sie to podoba?? |
|
|
| Jonek |
| Wysłany: Śro 23:29, 20 Lip 2005 Temat postu: |
|
| Mysmy ostatnio z Bartem byli na Łysinie. Siedzimy na chodniku w drodze powrotnej i sniffamy. Jakis koles jechal na rowerze... spojrzal... i tylko znacząco postrząsnął głową |
|
|
| Siergiej |
| Wysłany: Śro 22:12, 20 Lip 2005 Temat postu: |
|
| JUNIR napisał: | | ej a wiecei ze tak na serio wiele osób jest przekonana że TbX to narkotyk??Pomyslcie jak to wygląda z zewnątrz koleś z rurką/fifką wciaga jakiś proszek to od razu mysli zę to dragi :d |
mnie sie to akurat podoba  |
|
|
| JUNIR |
| Wysłany: Śro 16:14, 20 Lip 2005 Temat postu: |
|
| ej a wiecei ze tak na serio wiele osób jest przekonana że TbX to narkotyk??Pomyslcie jak to wygląda z zewnątrz koleś z rurką/fifką wciaga jakiś proszek to od razu mysli zę to dragi :d dlatego ja zawsze z rączki snuffam :] to jakos wygląda i nie kojarzy sie tak mocą z np feta :] |
|
|
| Adamek |
| Wysłany: Sob 0:00, 16 Lip 2005 Temat postu: |
|
a mialo sie samo logowac a tu gość  |
|
|
| kacprosław |
| Wysłany: Sob 0:00, 16 Lip 2005 Temat postu: |
|
| No właśnie, tylko nie ćpuny, grrr |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pią 23:59, 15 Lip 2005 Temat postu: |
|
Ale sie oburzyli :p No sory  to była tylko prowokacja |
|
|
| Bart |
| Wysłany: Pią 23:32, 15 Lip 2005 Temat postu: |
|
stop stop stop! Tego tolerować nie będę!
możesz jechać jak chcesz po nas że sniffamy, ale nie że jesteśmy ćpunami. No i prosimy bez przekleństw |
|
|
| Jonek |
| Wysłany: Pią 23:18, 15 Lip 2005 Temat postu: |
|
| Adamko co Ty za fleki walisz:P to dla zdrowka:D |
|
|
| Diablowski |
| Wysłany: Pią 23:17, 15 Lip 2005 Temat postu: |
|
| ładnie sie pan przedstawił milionom słuchaczy |
|
|
| Adamek |
| Wysłany: Pią 23:11, 15 Lip 2005 Temat postu: Ćpuny *bip*! |
|
Nie ma to jak zdrowe życie bez uzależnień.
Jonasz ty ćpunie - powiem mamie ( twojej)
Bart- już cie zgłosiłem ( na policje )
Wszystkich was zamkną.
Zgnijecie w więzieniu.
spec od walki z uzależnieniami profesor doktor habilitowany technik magister farmacji inżynier producent nakrętek Adacho V Wielki Mocny Sobieski Nieśmiertelny. |
|
|